viva la guerra!

Niewypałki spotkały się, żeby ćwiczyć piosenki do OPALU. Wybrałyśmy sobie jedną nową i jedną starą piosenkę. Czy nam wychodzi? Ech, nam przecież wszystko idzie dobrze. A tak naprawdę spędziłyśmy ze sobą milutkie dwie godzinki i czekamy na kolejną zbiórkę.

HARCcup!

Na Ogólnopolskim Harcerskim Turnieju Piłki Nożnej "HARCcup" w Radomsku bawiłyśmy się przebordowo!

Trafiłyśmy w grupie na dwa mocne zespoły - CzeNeKę z Warszawy oraz Mgłę z radomszczańskiego Dębowego Szczepu. Niestety, nie udało nam się wyjść z grupy śmierci. Przegrałyśmy z CzeNeKą 8:0, a z Mgłą 4:0. Smutno? Troszkę na pewno, ale w końcu spędziłyśmy ze sobą całe cudowne trzy dni, męczące, długie, ale tak bardzo razem!

Na co czekamy? Czas przygotowywać się do OPALu. Pewnie pójdzie nam lepiej, w końcu niezłe z nas artystki! Poza tym mamy zamiar zacząć zdobywać znak służby dziecku. Dziewczyny wykonują w między czasie próby na naramienniki. Niebawem zapewne będziemy mogły się chwalić pierwszymi obrzędowymi zbiórkami.